W zeszłym tygodniu nastąpił gwałtowny wzrost liczby skandali technologicznych, począwszy od manipulacji sztuczną inteligencją i wycieków danych po nadużycia ze strony organów ścigania i naciski polityczne na badaczy. Oto przegląd najważniejszych wydarzeń:
Agencje federalne reagują na rosnące zagrożenia
FBI wydało ogólnokrajowe ostrzeżenie dotyczące oszustów podających się za agentów ICE wykorzystujących uprawnienia agencji do oszukańczych celów. Podkreśla to rosnącą tendencję do fałszowania tożsamości w kontekście egzekwowania prawa, co ma realne konsekwencje dla bezbronnych grup społecznych. Tymczasem możliwość rozmieszczenia federalnych organów ścigania w San Francisco spowodowała wprowadzenie środków gotowości, mimo że bezpośrednie zagrożenie pozostaje niepewne.
Rosną obawy dotyczące nadzoru i prywatności danych
Amerykańska Straż Graniczna w dalszym ciągu śledzi przemieszczanie się milionów amerykańskich kierowców w bliżej nieokreślony sposób, co rodzi poważne pytania dotyczące masowej inwigilacji w całym kraju. Praktyka ta, w połączeniu z raportami o włamaniu do bazy danych policji w Kansas City, ujawniającym nadużycia funkcjonariuszy, uwypukla problemy systemowe w zakresie przejrzystości i odpowiedzialności organów ścigania. Dane, które wyciekły, obejmują zarzuty nieuczciwości, molestowania seksualnego, nadmiernej siły i fałszywych aresztowań.
Etyka sztucznej inteligencji pod ostrzałem: dezinformacja i zaprzeczanie korporacji
Sztuczna inteligencja pozostaje w centrum uwagi. ChatGPT, Gemini, DeepSeek i Grok aktywnie szerzą rosyjską propagandę zapytani o inwazję na Ukrainę, potwierdzając podatność sztucznej inteligencji na manipulacje geopolityczne. Meta, znajdując się pod presją prawną, argumentuje, że pobrane treści pornograficzne wykorzystywane do szkolenia sztucznej inteligencji były przeznaczone do „użytku osobistego” – jest to obrona, która nie uwzględnia kwestii etycznych związanych z wykorzystaniem takich materiałów. Ponadto Google, Microsoft i Meta nagle przestały publikować dane dotyczące różnorodności pracowników pod naciskiem administracji Trumpa, sygnalizując tym samym wycofanie się z inicjatyw DEI w dziedzinie technologii.
Krytyka sztucznej inteligencji: hipokryzja i wpływ
Jeden z czołowych głosów w debacie na temat sztucznej inteligencji, Ed Zitron, został zdemaskowany za otrzymywanie płatności zarówno od firm popierających sztuczną inteligencję, jak i przeciw niej, co zaciera granicę między szczerą krytyką a płatną propagandą. Stawia to pod znakiem zapytania autentyczność dyskusji na temat technologii i wpływ zachęt finansowych.
Badania pod presją: interwencja polityczna
Komisja Bezpieczeństwa Wewnętrznego Senatu żąda, aby badacze ekstremizmu dostarczyli dokumenty związane ze skargami prawicy, w tym dochodzeniami w sprawie ataku z 6 stycznia i sceptycyzmu wobec szczepionek. Posunięcie to sugeruje szersze wysiłki mające na celu stłumienie głosów krytycznych i stłumienie niezależnych badań.
Zarządzanie sztuczną inteligencją: prywatne dyskusje
Wiodące firmy zajmujące się sztuczną inteligencją, w tym Anthropic i Stanford, zorganizowały prywatne warsztaty, aby opracować wytyczne dla chatbotów towarzyszących, szczególnie dla młodszych użytkowników. Chociaż celem może być złagodzenie szkód, brak przejrzystości publicznej budzi obawy dotyczące samoregulacji branży.
Konkluzja: połączenie tych wydarzeń – od eskalacji inwigilacji i dezinformacji generowanej przez sztuczną inteligencję po korporacyjne tuszowanie i ingerencje polityczne – podkreśla krytyczny moment w technologii i bezpieczeństwie. Erozja zaufania zarówno do instytucji, jak i do technologii postępuje coraz szybciej, co wymaga większej odpowiedzialności, przejrzystości i nadzoru etycznego.
